Ogród, las, staw i dużo, dużo zieleni. A może plaża? Ślub w plenerze to już nie tylko widok kojarzący się z amerykańskimi filmami. Coraz więcej narzeczonych w Polsce decyduje się na złożenie przysięgi w niekonwencjonalnym miejscu pod gołym niebem. Czy zorganizowanie takiej uroczystości jest bardziej wymagające niż wybranie tradycyjnego rozwiązania?
Najpierw formalności
Gdy już wybierzecie to wymarzone miejsce na ślub w plenerze, należy zadbać o wszelkie formalności związane z zawarciem związku małżeńskiego. Jeśli zdecydowaliście się na ślub cywilny, powinniście sporządzić pismo wyjaśniające powody, dla których organizujecie go poza Urzędem Stanu Cywilnego. W przypadku ślubu kościelnego, oprócz otrzymania zgody od księdza musicie postarać się o licencję na ślub poza kościołem.
Aranżacja miejsca na ślub w plenerze
Miejsce, na które się decydujecie powinno podkreślać uroczystą formę ceremonii. Bardzo funkcjonalne podczas takich uroczystości są altany, które można dowolnie zaaranżować. Najważniejszym elementem, o który musicie zadbać jest stół i krzesło dla urzędnika oraz miejsce na powieszenie godła. Jeśli planujecie kościelny ślub w plenerze, powinien tam pojawić się ołtarz oraz miejsce na krzyż. Nie może też zabraknąć krzeseł dla pary młodej i świadków, a także klęczników. Ogólna konwencja stylistyczna należy do Was. Jedyną konieczną kwestią jest zadbanie o bezpieczeństwo zaproszonych gości.
Bądźcie gotowi na każdą pogodę
Aby uniknąć przykrych niespodzianek zakłócających przebieg ceremonii, powinniście być przygotowani na każdą opcję pogodową. Koniecznie zadbajcie o zadaszenie lub odpowiednią liczbę parasoli na wypadek deszczu. Przydadzą się one również jako ochrona przed nadmiernym słońcem. Dobrym rozwiązaniem są namioty wodoodporne, których boki można zamknąć. Ślub w plenerze, mimo, iż wymaga dużo pracy włożonej w przygotowania, to wspaniałe doświadczenie, które pozostanie niezapomniane nie tylko przez Was, ale i Waszych bliskich.
Ślub Pełen Miłości to ogólnopolska akcja ślubna, w której państwo młodzi proszą gości o to, by zamiast kupować kwiaty, przekazali datki na szlachetny cel i wsparli działalność Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. Tylko w ostatnim roku Szlachetna Paczka zorganizowała mądrą pomoc dla 20 tys. rodzin, a jej wartość materialna sięgnęła niemal 54 milionów zł!
